O autokarach i transporcie

chę o IkarusachFirm produkujących autobusy jest dużo- mi jako pierwsza na przychodzi na myśl stara firma Ikarus. Ich autobusy jeździły po Polskich miastach odkąd pamiętam. Były to jedne z pierwszych autobusów przegubowych u nas w

O autokarach i transporcie Transport regionalny np. to znakomity sposób podróżowania z większymi grupami. Szkolne wycieczki, sparingi drużyny w innym mieście czy każda potrzeba podróży. Ogólnie o autokarach.

Trochę o Ikarusach

Firm produkujących autobusy jest dużo- mi jako pierwsza na przychodzi na myśl stara firma Ikarus. Ich autobusy jeździły po Polskich miastach odkąd pamiętam. Były to jedne z pierwszych autobusów przegubowych u nas w kraju. Siedziba tej firmy mieści się na Węgrzech w Budapeszcie. Produkowali również autobusy lotniskowe, trolejbusy oraz autobusy turystyczne. .Mimo problemów finansowych w trakcie trwania I i II wojny firma przetrwała i do dzisiaj ich autobusy i autokary jeżdżą po świecie. Przedsiębiorstwo dwa razy zmieniało właściciela, dzisiaj należy do Muszertechnika.


Który lepszy? Busy i autokary

Niby oba te pojazdy mają ten sam cel, przewieźć grupę osób we wskazane miejsce. Ale co z komfortem podróżowania w busie i autokarze? Busy zazwyczaj mają lepiej dostosowane, bardziej ergonomiczne fotele. Jednak jest w nich mniej miejsca pomiędzy rzędami foteli oraz pomiędzy fotelami.

Autokary natomiast z racji, że są większe oraz wyższe zapewniają stabilniejszą i pozbawioną większych wstrząsów jazdę. Na szczęście już coraz częściej w obu przypadkach pojazdy są wyposażone w klimatyzacje, co bardzo ułatwia podróż w lato i jest kluczowe przy długich trasach. Generalnie wychodzi to podobnie, jednak bus w pewnych przypadkach będzie cenowo bardziej atrakcyjny.


O animacji smutny autobus

Jakiś czas temu po internecie przewijał się filmik, którego bohaterem był stary autobus. Była to animacja personifikująca ten środek transportu. Odzew był bardzo duży, jednak reakcje internautów - skrajne. Filmik był kontrowersyjny, grający na emocjach, ale niekoniecznie takie były intencje twórców. Można wiele mówić o samej akcji dotyczącej bezpieczeństwa dzieci na wycieczkach, jednak takie potraktowanie tematu było mocno jednostronne. Można było wyciągnąć wniosek, że każdy starszy autokar to po prostu zło i złom. Jednak wiele nowszych może mieć poważniejsze problemy techniczne (bo są na przykład powypadkowe, a przewoźnik starał się oszczędzić, więc sprowadził tańszy kilkuletni pojazd), które naprawdę mogą stanowic poważne zagrożenie.. Animacja stała się hitem internetu, jednak czy faktycznie zachęciła do wykonywania badań technicznych pojazdu przed wycieczkami szkolnymi? Trudno powiedzieć - grupą docelową w internetowych mediach takich jak demotywatory, czy kwejk nie są rodzice, tylko młodzież i studenci. Ewidentnie ktoś się rozminął z podstawami targetowania.